Artykuły
Diagnoza integracji sensorycznej – na czym polega i jak się do niej przygotować?
7 grudnia 2024
Kiedy już nas niepokoją pewne zachowania zastanawiamy się czy jest to norma rozwojowa, błędy wychowawcze, czy może zaburzenia w rozwoju. Rodzice szukają odpowiedzi w książkach i poradnikach o rozwoju dziecka. Korzystają często też z rad członków dalszej rodziny lub przyjaciół i stosują przeróżne techniki, by poradzić sobie z sytuacją. Kiedy jednak zachowania dziecka stają się już na tyle trudne i niepokojące, że nie potrafimy sobie z tym poradzić to znak, że powinniśmy zgłosić się do specjalisty. To specjalista właśnie mając wiedzę i doświadczenie pomoże odpowiedzieć na pytanie DLACZEGO DZIECKO ZACHOWUJE SIĘ W TEN SPOSÓB i co można zrobić, żeby pomóc mu w radzeniu sobie z trudnościami i wesprzeć jego rozwój jak najlepiej.

KIEDY UDAĆ SIĘ NA DIAGNOZĘ I ROZPOCZĄĆ TERAPIĘ? Samo pojęcia diagnozy i terapii wzbudzają niepokój i niekiedy duży opór. Wielu rodzicom kojarzą się one z etykietą, która zostanie z dzieckiem na zawsze.
Podstawową kwestią i pytaniem jest to na ILE NAM TO PRZESZKADZA W ŻYCIU I CODZIENNYM FUNKCJONOWANIU? W przypadku dzieci musimy zadać sobie jeszcze jedno pytanie: NA ILE TRUDNOŚCI TE OGRANICZAJĄ WYKORZYSTANIE JEGO POTENCJAŁU ROZWOJOWEGO? Jeżeli stwierdzimy, że potrzebna jest zmiana, że trudności dziecka są uciążliwe, a czasem i niebezpieczne dla osób z najbliższego otoczenia, jego samego czy osób w placówce opiekuńczej lub edukacyjnej… jeśli stwierdzimy, że przez te trudności dziecko nie wykorzystuje maksymalnie swojego potencjału rozwojowego będzie to ten moment, żeby podjąć decyzję, że dziecko wymaga wsparcia i my jako jego rodzice czy nauczyciele również takiego wsparcia potrzebujemy, by pomóc mu jak najlepiej się rozwijać. Diagnozę i potem ewentualną terapię podejmujemy, by wesprzeć rozwój dziecka, a także jego funkcjonowanie w rodzinie i innych grupach społecznych np. w przedszkolu lub szkole.

Specjalista do jakiego powinni się udać zaniepokojeni rodzice to terapeuta mający uprawnienia do diagnozowania i prowadzenia terapii integracji sensorycznej.
Oczywiście dopiero dobrze przeprowadzona diagnoza może potwierdzić nam podejrzenia, że przyczyną problemów dziecka są dysfunkcje integracji sensorycznej. Mając choćby podstawową wiedzę na ten temat, z całą pewnością możemy lepiej zrozumieć nasze dziecko, wprowadzić różne działania wspierające jego rozwój. Rodzice często mówią po diagnozie, że dzięki tej wiedzy inaczej spostrzegają własne dzieci, lepiej je rozumieją i wiedzą jak odpowiedniej reagować, co się przekłada na relacje i atmosferę w domu.

Bardzo ważne jest to, że diagnoza zapoczątkowuje terapię. Powinna być ona pisemna i wyjaśniona rodzicom. Jeśli ktoś prowadzi terapię bez diagnozy to jest to nieetyczna praktyka. Diagnoza to proces i szczegółowa analiza zachowań dziecka i podejmowanie decyzji przez terapeutę na podstawie swojej wiedzy i doświadczania.
Na czym polega diagnoza? Powinna rozpocząć się ona pogłębionym wywiadem z rodzicem lub rodzicami dziecka. Spotkanie takie powinno odbywać się bez obecności dziecka. Nie chcemy bowiem negatywnie wpływać na samoocenę dziecka i poczucie jego wartości. Terapeuta ma przeważnie przygotowany kwestionariusz wywiadu. Jest on dość mocno rozbudowany, gdyż analizie trzeba poddać całe funkcjonowanie dziecka w różnych środowiskach. Na taki wywiad zatem trzeba przeznaczyć czas od 1,5 do 2 godzin. Z mojego doświadczenia wynika, że spotkanie z rodzicami jest bardzo ważne i przy samym wypełnieniu kwestionariusza sensomotorycznego przez rodziców wiele rzeczy może zostać pominiętych lub źle zrozumianych.

O co będzie pytać diagnosta? Warto przypomnieć sobie przed spotkaniem informacje związane z ciążą i porodem. Terapeuta będzie pytał o komplikacje w czasie ciąży, wagę dziecka, uzyskane punkty APGAR, karmienie piersią oraz o to jak przebiegał poród. Mogą być Państwo zapytani również o rytm dnia dziecka, uwzględniający wszelkie zajęcia w ciągu tygodnia. Na pewno też powinno pojawić się pytanie o czas korzystania z różnego rodzaju mediów. Terapeuta integracji sensorycznej ma za zadanie bowiem pomóc Państwu tak ułożyć plan dnia i środowisko dziecka by było jak najbardziej optymalne i dostosowane do możliwości układu nerwowego dziecka. Kolejny ważnym blokiem pytań są pytania związane ze stanem zdrowia dziecka, czyli wszelkie wykonane dotąd badania, przyjmowane leki, zabiegi, operacje, alergie. Terapeuta też zapyta jak przebiegał rozwój ruchowy i rozwój mowy u dziecka, gdyż są to bardzo częste symptomy zaburzeń integracji sensorycznej z wczesnego dzieciństwa. Z pewnością pojawią się też pytania o spożywanie posiłków, sposób spędzania czasu wolnego przez dziecko oraz jego relacje społeczne z innymi. Każdy diagnosta korzysta z gotowych lub opracowanych przez siebie kwestionariuszy. Znajduje się w nich mnóstwo pytań dotyczących działania poszczególnych zmysłów: wzroku, słuchu, węchu, smaku, zmysłu przedsionkowego, proprioceptywnego oraz interoceptywnego. Zazwyczaj są to gotowe zdania i Państwo oceniacie czy pasuje ono do opisu dziecka. Pytania odnoszą się do poszczególnych umiejętności rozwojowych, ale także zachowań trudnych i niepokojących. Zazwyczaj odpowiadają Państwo TAK lub NIE i ewentualnie terapeuta może poprosić o doprecyzowanie i dokładniejszy opis, żeby lepiej zrozumieć sytuację. W TERAPIS Wspomaganie Rozwoju Dziecka dodatkowo też dajemy kwestionariusze opracowane przeze mnie do placówki edukacyjnej dziecka. Punkt widzenia nauczyciela i opis tego jak dziecko funkcjonuje w środowisku przedszkolnym lub szkolnym jest niezwykle cenny diagnostycznie. Diagnoza integracji sensorycznej bowiem to analiza rozwoju dziecka, ale też jego funkcjonowania w domu, w placówkach opiekuńczych i edukacyjnych oraz różnych innych środowiskach, w których dziecko funkcjonuje. W każdym z tych środowisk dziecko może prezentować różne objawy i trudności. Poza tym nauczyciel, w związku z tym, że spędza z dzieckiem bardzo dużo czasu i widzi je w różnych aranżowanych sytuacjach oraz swobodnej zabawie jest ważnym ogniwem w diagnozie oraz późniejszej terapii.

Kolejne jedno, dwa lub trzy spotkania zaplanowane są z dzieckiem. Liczba spotkań zależna jest od wieku, współpracy oraz wytrzymałości dziecka. Z mojego doświadczenia najlepiej sprawdza się model dwóch spotkań 1,5h w przypadku dzieci przedszkolnych i szkolnych oraz model dwóch lub trzech spotkań jednogodzinnych w przypadku dzieci młodszych. Nie jest to jednak obligatoryjne. Terapeuci wypracowują sobie własny system w jaki sposób przeprowadzają diagnozy.
Kiedy mamy trudne zachowania dziecka podczas diagnozy i nie jest możliwe jej przeprowadzenie, wówczas spotykamy się ponownie. Podczas spotkań terapeuta przeprowadza testy, obserwacje kliniczne, obserwuje dziecko podczas planowanych aktywności oraz swobodnej zabawy na sali ze sprzętami do terapii integracji sensorycznej. Brak pośpiechu oraz miejsce i czas bez większej liczby bodźców zakłócających, w miejscu przeprowadzania diagnozy, jest tu bardzo znaczący. Ważne żeby dziecko czuło się bezpiecznie, dlatego, gdy jest taka potrzeba rodzic znajduje się w niedalekiej odległości na sali lub w jej przejściu, tak by dziecko w razie potrzeby mogło nawiązać z nim kontakt wzrokowy. W końcu dziecko jest w nowym miejscu, z obcą osobą, która dodatkowo stawia przed nim różne zadania. Pozostawiony tak długi czas na spotkanie wpływa też na to, że można nawiązać relacje z dzieckiem bez pośpiechu i stresu spowodowanego upływającym szybko czasem.

Ostatnie spotkanie to czas omówienia diagnozy i przekazanie dokumentu rodzicom. Diagnoza tak jak wspominałam już wcześniej powinna być pisemna. Oczywiście to spotkanie też powinno odbyć się bez obecności dziecka. Po tym spotkaniu rodzice dostają zalecenia do domu oraz jeśli jest konieczne to wskazania do pracy w zakresie terapii integracji sensorycznej z terapeutą na sali. Diagnoza jest omawiana strona po stronie, a terapeuta tłumaczy rodzicom na podstawie jakich objawów zostały postawione poszczególne dysfunkcje integracji sensorycznej. Rodzice często tu pytają co mogą robić w domu z dzieckiem. Jest to więc czas również na omówienie zaleceń diety sensorycznej. Oczywiście rodzice nie wprowadzają wszystkiego w tym samym momencie, dlatego jeśli konieczna jest terapia to ważne by elementy diety sensorycznej były na bieżąco wprowadzanie i konsultowane z terapeutą prowadzącym.
Czas oczekiwania i czas trwania diagnozy zależy od przeróżnych czynników, dlatego przybliżam go w bardzo szerokich widełkach. Na pewno znaczący czynnik to zainteresowanie społeczne samą osobą diagnosty i przez to duża liczba chętnych do konkretnej osoby, co wydłuża czas oczekiwania czasem nawet do roku. Ważny też jest charakter planowania swojej pracy przez diagnostę. Osobiście mój czas pracy dzielę między praktyką terapeutyczną z dziećmi oraz dorosłymi, a diagnozowaniem. Na czas samej diagnozy natomiast wpływa oprócz organizacji pracy terapeuty czynnik dziecka, jego możliwości współpracy, stan zdrowia i inne nieprzewidziane sytuacje, które wiążą się z przekładaniem wizyt przez rodziców.

Co powinno znaleźć się w diagnozie? Przede wszystkim diagnoza to opis w jaki sposób dziecko radzi sobie z bodźcami w zakresie działania poszczególnych zmysłów. Jeśli pojawiają się dysfunkcje w zakresie integracji bodźców powinny być one zaznaczone i opisane. W diagnozie dziecka powyżej 4 roku życia znajdują się wyniki testów i obserwacji klinicznych. Powinny znaleźć się w niej także informacje o dziecku uzyskane z wywiadu, być wymienione działania diagnostyczne podjęte względem dziecka, wskazówki do terapii oraz zalecenia w zakresie diety sensorycznej.
W TERAPIS Wspomaganie Rozwoju Dziecka w Poznaniu diagnozy integracji sensorycznej wykonujemy już od 10 lat i obejmujemy terapią dzieci od 18 miesiąca życia do okresu wczesnej dorosłości.